Koty szaleją sobie całe dnie w ogródku i poza nim :) Ganiają, kitłaszą się, ścigają... cieszę się, niech korzystają z ciepłych dni.
Gucio pogonił kota Łiniemu aż na ogródek sąsiadów! |
A my odpoczywamy po wczorajszym weselu mojej siostry (jedynej rodzonej!). Zabawa była super, szaleństwa do białego rana. Mam nadzieję, że młoda będzie szczęśliwa całe życie tak, jak szczęśliwa była na swoim ślubie i weselu :) Tego jej mocno życzę!
A Wam życzę, aby ten tydzień minął szybko i owocnie :)
Pogoda jest super! Uwielbiam słońce ;) Mówili w telewizji, ze do połowy listopada ma być tak ładnie. Mam nadzieję, że faktycznie tak będzie ;)
OdpowiedzUsuńteż mam taką nadzieję :) oby było pięknie jak najdłużej!
UsuńSto lat dla Młodej Pary :-))))
OdpowiedzUsuńFajne kocie brykanki, u nas to samo :-)
dziękuję :)
Usuńno widziałam Twoje rozbrykane stadko :) chyba moim też zasadzę taki bukszpan w ogródku :D
Ale bym wygłaskała całą trójkę.
OdpowiedzUsuńTeż niedawno wspominałam ten wczesny śnieg z tamtego roku.
A dzisiaj był wręcz upał w Kraku. Nie chce się wierzyć, że zima idzie.
kochana, zapraszam serdecznie :)
Usuńu nas też był dziś upał - 23st! no ale mało z niego skorzystaliśmy, bo "odpoczywaliśmy" po weselu ;)
Bardzo lubię taką ciepłą jesień, bo koty przynajmniej mogą skorzystać z wyjścia na dwór :-)
OdpowiedzUsuńoj tak, pogoda nas rozpieszcza :)
UsuńRzeczywiście jesień w tym roku wyjątkowa :), fajnie, że kociambry mogą dłużej poszaleć na zewnątrz :)
OdpowiedzUsuńCudownie popatrzeć na jesienne harce kotów - jakie one są szczęśliwe i beztroskie... Chyba im lekko zazdroszczę tego błogostanu:)
OdpowiedzUsuń