Jak wpisze się w przeglądarkę hasło: imię dla kota, wyskakuje cała masa różnych stron. Napewno będą one inspiracją, jdnak każdemu kotu powinno nadać się imię zgodne z jego charakterem i osobowością. Bo każdy kot jest inny! No ale jeśli chcemy zestaw kocich imion, to proszę, znalazłam całkiem pokaźną stronkę: http://www.doradca.com.pl/po_godzinach/Imiona.htm
I tu jeszcze znalazłam ciekawy wątek odnośnie nadawania imion kotom - http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=77489 z wyjaśnieniem skąd takie imię. Życzę udanych wyborów :)
Wybór dobrego imienia dla kota nie jest wcale taki oczywisty. Wiele osób chce nadać swojemu pupilowi jakieś egzotyczne imię tak, aby uczynić go wyjątkowym. A każdy kot jest wyjątkowym stworzeniem. Stąd też pojawiają się koty Behemoty, Archimedesy, Oksymorony i inne :) Nie mam absolutnie nic przeciwko nim. Uważam, że wybór imienia dla kota jest tak samo ważny jak wybór imienia dla dziecka. Trzeba pamiętać, że kota także można nauczyć reagowania na swoje imię. Jest to szczególne cenne w przypadku kotów wychodzących, kiedy chcemy je przywołać, aby wróciły do domu. Moje koty na dżwięk swoich imion wracają natychmiast do domu :)
Ja też za każdym razem miałam oczywiście problem jak nazwać każdego z moich kotów. Teżzastanawiałam się nad czymś egzotycznym ;) Jednak ostatecznie przy wyborze kierowałam się tym, aby imię było proste, rytmiczne i łatwo wpadało w ucho. Słyszałam, że w imieniu kota powinno być "i", ale też może być jakaś dżwięczna, sycząca sylaba. Ostatecznie naszą pannicę nazwaliśmy Fifi (jest i, jest łatwość i dźwięczność), a kocurki to Gucio i Łini. Banalne i nie banalne zarazem, ale efekt osiągnięty :) Moim priorytetem było, aby koty reagowaly na swoje imiona. Aby je do tego przyzwyczaić, od samego początku głośno wołałam je po imieniu zwłaszcza podczas dawania jedzenia. Nawet jeśli kot udaje przez cały dzień, że nie pamięta, jak się nazywa, w porze posiłków przypomina sobie o tym aż nadto dobrze ;)
Efekt osiągnięty! Reakcja jest taka, że zawołane przychodzą, gadają, ocierają się o nogi :) Chyba że mają aktualnie coś innego do roboty ;) ale przeważnie przychodzą. Kot zawsze jest i będzie dużo bardziej niezależny od psa. Można koty wiele nauczyć, jednak w przeciwieństwie do psów nie godzą się na współpracę nakłaniane karami lub nagrodami. Chyba że w grę wchodzi jakiś smakołyk. ;)
A Wy czym się kierujecie/ kierowaliście podczas nadawania kotom imion?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękujemy za pozostawiony komentarz :)