środa, 17 lutego 2016

Domu szczęśliwych ludzi

"Niemal założyć się jestem gotów,
bo wątpliwości moich to nie budzi,
że gdzie jest dom szczęśliwych kotów,
tam jest i dom szczęśliwych ludzi."
Franciszek Klimek

Moi kochani, życzę Wam z okazji Dnia Kota :), aby Wasze domy były zawsze szczęśliwe, a muczki ze szczęścia rozmruczane :)

Wbrew pozorom Mini jest szczęśliwy, tylko zaspany ;)

Tak ekspresowo składam życzenia z delegacji w kraju Vlada Tepesa :) Kocham Rumunię!!! i cieszę się, że w sobotę będę mogła sama poszwendać się po Bukareszcie :) Zdam relację ;)

7 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. rabusiów póki co nie zauważyłam (będę ostrożna), ale wnerwiają mnie taksówkarze nie wydający reszty! jak się upominam, rozkładają ręce i robią głupie miny... nie cierpię!

      Usuń
  2. Zdecydowanie się zgadzam, człowiek jest najbardziej szczęśliwy, jak ma futerkowych przyjaciół koło siebie ;) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. O tak,jak kot szczesliwy to i wlasciciele,w druga strone bywa roznie;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dzięki w imieniu Mruczysławów, to nasze sloneczka i pocieszki, nawet, gdy stroją fochy :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Dzięki,wiersze p. Klimka są niezmiennie piękne! Ale zazdroszczę Ci tej Rumunii,leciałas pewnie samolotem.Wybieram się tam od lat ale samolot odpada a autokarem strasznie długo. pozdrawiamy!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, uwielbiam wiersze Klimka :) :)
      Tym razem (bo służbowo) przyleciałam samolotem - 1,5h (szok jak krótko!). Ale... nie raz byłam w Rumunii samochodem :) z Warszawy 1000 km, na dwa dni jazdy, ale warto! Życzę Ci Krysiu, aby udało Ci się tu dotrzeć :)

      Usuń

Dziękujemy za pozostawiony komentarz :)