sobota, 2 marca 2013

Przed wiosenne harce :)


Ciepło. Bezchmurne, błękitne niebo. Słońce! Wreszcie słoneczny, piękny dzień. Od razu chce się żyć. Wiosenna energia rozpiera nie tylko mnie J Szaleją również moje koty. Nie chcą usiedzieć w domu, nie cieszy ich zabawa myszką. Bezwzględnie, miaucząc chórem domagają się wyjścia na dwór! Patrzą na mnie wszystkie trzy swoimi pięknymi, zielonymi oczkami i miauczą, co raz spoglądając na zamknięte, balkonowe drzwi.

Nie miałabym serca, gdybym im nie ustąpiła J Otwieram więc balkon. Radość futerek jest ogromna! Od razu z rozpędu wyskakują na ogródek, aby wiatr i słońce musnęło ich sierści! Szaleństwo. Gonitwa. I odpoczynek w cieniu bzu J Stoję na balkonie z twarzą skierowaną ku słońcu i cieszę się patrząc na moje kocury. Są takie szczęśliwe! Chyba faktycznie nadchodzi wiosna J

A oto dokumentacja zdjęciowa:

Łini (vel Mimi) odpoczywa po pogoni za liściem w cieniu bzu

Fifi podjada trawę

Gustaw obserwuje sytuację z góry (za chwilę już dołączył do stadka)


5 komentarzy:

  1. Zazdrościmy tego wypasu na dworze :-)
    My mamy tylko balkon ,ale jak na razie nie wypuszczam bo brudny od sadzy-/
    Ale już niedługo będzie pucowany - niech tylko wiosna zawita na całego !

    OdpowiedzUsuń
  2. cieszę się, że mieszkam na parterze i mam ogródek, bo koty sobie na nim bezpiecznie hasają. Ale kotom na balkonie też może być wesoło :) Wiosna już za pasem na szczęście! Mam nadzieję, że balkon zabezpieczony tak, żeby koty nie mogły z niego wypaść? :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Zabezpieczony na szczęście :-)
    Można zobaczyć tutaj ...
    http://kotyszki.blox.pl/tagi_b/7214/balkon.html

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. faktycznie, fajnie zabezpieczony balkon :) pozdrawiam i zapraszam do siebie od czasu do czasu :)

      Usuń
    2. Na pewno będę zaglądać :-))
      Nawzajem ;)

      Usuń

Dziękujemy za pozostawiony komentarz :)