piątek, 5 września 2014

Prośba o pomoc

Dziś będzie zupełnie inny post. Post z prośbą o pomoc...

Napisała do mnie maila pewna Pani z Krakowa. Ma 7. letniego synka chorego na autyzm. Synek - Nataniel bardzo kocha koty. Niestety nie mogą mieć w domu kota z powodu silnej alergii jednego z domowników.

Pani poszukuje osób, które zajmują się kototerapią. Nasz Łini i Gucio by się do tej terapii nadawały, jednak nie jestem z Krakowa. Mieszkamy za daleko na regularne odwiedziny :(

I stąd moje pytanie - czy ktoś z Was może polecić osobę zajmującą się kototerapią z Krakowa bądź okolic? Chciałabym pomóc chłopcu na tyle, na ile potrafię. Spróbujmy pomóc mu razem!

A może by tak wysłać Natanielkowi zdjęcia naszych wszystkich kotów? :) Z pozdrowieniami :) Co myślicie? Moglibyście przysłać zdjęcia swoich kotów do mnie na maila, a ja bym je przesłała dalej :)

Może macie jakieś inne pomysły, jak "wnieść" koty do życia Nataniela, który nie może mieć kota w domu?

Bardzo zależy mi na tym, aby pomóc... :) Pomożecie? :)

20 komentarzy:

  1. Zapraszam do siebie w odwiedziny Nataniela :)
    Chociaż moje koty nie są może prawdziwymi terapeutami. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, że się odezwałaś! :) Myślisz, że mógłby Nataniel poznać Twoje słodziaki? Proszę, napisz mi jakiś kontakt na maila - skontaktuję mamę Nataniela z Tobą :)
      I w ogóle napisz, co u Was! BARDZO się za Tobą stęskniłam!

      Usuń
    2. Jestem tak zabiegana, że na nic nie mam czasu, dlatego pozornie mnie nie ma tutaj, ale zaglądam częściej niż piszę - to na pewno. Jutro wyślę Ci maila. Pozdrawiam Cię serdecznie i tulę pięknoty Twoje :)))

      Usuń
  2. Pewnie ! warto próbować,jak się troszeczkę ogarnę to wyślę na maila zdjęcia mojej kociej rodzinki.
    Niestety do Krakowa mam również daleko,szkoda że Nataniel nie może mieć swojego kociaka w domu,było by łatwiej,ale z alergią się nie dyskutuje.
    Pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję Małgosiu :) to może być ciekawy prezent - tyle kotów dla Nataniela :) czekam na zdjęcia :)

      Usuń
  3. Cięzko chyba będzie..
    Podejrzewam, że bardziej chętne prywatne osoby jak Bethany wyżej.
    Może ogłoszenie na FB na grupie Koty?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za podpowiedź, podam ogłoszenie na grupie :)
      Może jednak ktoś się znajdzie? A z Bethany na pewno ją skontaktuję, jeśli tylko się uda :) :)

      Usuń
  4. Moze takiego kota bez siersci by mogl miec?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sybery nie uczulają, bo nie mają ponoć tego alergena, a są piękne i puchate - to też pewnie jakiś pomysł dla tej rodziny :)

      Usuń
    2. ciekawe, faktycznie nie uczulają! http://pl.wikipedia.org/wiki/Kot_syberyjski
      to ja im takie rozwiązanie zaproponuję :)

      Usuń
    3. Nie prawda, mam dwa syberyjczyki z rodowodem i uczulają...

      Usuń
    4. Najpierw trzeba sprawdzić. One nie mają jednego z alergenów, ale mają inne, więc tylko przez sprawdzenie można to sprawdzić. Zapraszam alergika do Bielska :)

      Usuń
  5. Niestety nie pomogę ale z całego serca życzę Natanielkowi skutecznej
    felinoterapii.Mam bratanicę z tym schorzeniem,wiem jak istotne są wszelkie terapie.

    OdpowiedzUsuń
  6. Jeśli tylko chcesz Kasiu, mogę wysłać Ci na maila fotki moich futerek, choć wyobrażam sobie, że Nataniel wolałby żywe stworzenie poprzytulać. Może z tymi syberyjczykami się uda! Trzymam kciuki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wyślij, wyślij :)
      tak, może uda się z tym syberyjczykiem. Przypomniało mi się, że mój kolega ma silną alergię na koty, ma w domu dwa syberyjczyki i jest OK :)

      Usuń
    2. Oj, nie zdążyłam przed Twoim urlopem Kasiu :-( Nie wiem czy to jeszcze aktualne

      Usuń
  7. Kraków to niestety za daleko dla mnie, ja z północy...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wiem Krysiu, ale jakbyś słyszała o jakimś felinoterapeucie, daj znać :)

      Usuń
  8. Mieszkam na Warmii więc nie mogę pomóc. Z chęcią jednak wyślę kilka zdjęć mojego kotka. Zapraszam także na mojego bloga. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękujemy za pozostawiony komentarz :)