Na razie nie będzie wyjazdów, więc chciałabym wreszcie schować do szafy walizki i zrobić normalne miejsce w pokoju. Ale .. no niestety ... walizki są ulubionym wypoczynkiem wszystkich kotów:
Walizka zawsze jest zajęta :) czy to na zewnątrz czy wewnątrz. Czekam cierpliwie, kiedy im się znudzi, ale jakoś doczekać się nie mogę :/ no ale jak mogę im ją tak brutalnie zabrać???
I na koniec złota myśl spod Uniwersamu (to taki stary dom handlowy w Warszawie na Grochowie):
.... zostawiam bez komentarza... :)
Trudno, będziesz miała walizki wielofunkcyjne :-)))
OdpowiedzUsuńwszystko na to wskazuje ;) leżą tak już... od miesiąca ;)
UsuńMoże boją się, że znów pojedziesz? Albo chcą mieć pod kontrolą tę feerię zapachów? ;)...
OdpowiedzUsuńmoże :) kto wie, co kotu siedzi w głowie :)
UsuńA to ci podróżnicy,uważaj,żebyś w następnej podróży nie miała "dzikiego "podróznika w walizce! Lubię Uniwersam, przesiadam się w pobliżu ,kiedy jadę do syna i czasem mam sporo czasu,żeby po nim połazić.
OdpowiedzUsuń:)
UsuńTo może następnym razem, jak będziesz pod Uniwersamem spotkamy się na kawę i ciacho w Astorii ;)
Niewykluczone,fajnie by było!
UsuńNie ma nic fajniejszego dla kotka niż pudełko lub walizka. A szczególnie jak walizka czarna i można ją porządnie okłaczyć ;-)))
OdpowiedzUsuńkochana, walizka jest już tak okłaczona że hej ;) nie wiem czy ją doczyszczę ;)
UsuńKoty zawsze lubią walizki, torby, pudełka. Też nie mam serca im zabierać, gdy zrobią sobie w walizce przyjemne łóżko.
OdpowiedzUsuńTylko że ta duża walizka leży już u mnie w pokoju od końca stycznia... :) spróbuję w weekend ją schować, zobaczę reakcję :) może w zamian przyniosę sierściom jakieś nowe pudło :)
Usuń