poniedziałek, 13 maja 2013

Skąd te mole?

Wieczór. Siedzę sobie na kanapie, Łini mi asystuje, Fifi łypie na mnie spode łba, a Gucio drapie pazurkami o drapak. Nagle poruszenie - coś lata po mieszkaniu! Jakiś mały owad... komar? przecież urządzenie odstraszające komary jest cały czas w kontakcie. Co to więc? Podchodzę bliżej... koty ustawiły się do polowania!

O nieeeee MÓL! Matko, skąd u nas mole? Przecież jak jest jeden, jest ich pewnie więcej... złożyły jaja w moich ubraniach! Co robić? Co robić? Panika! Koty olały już mola i panikują razem ze mną ;) Wyrzucam ubrania z szafy! Bestie oczywiście zadowolone, od razu urządzają sobie zabawy na rosnącej stercie ubrań. Ale mi nie jest do śmiechu... co robić? Wrzuciłam rzeczy z jednej półki prosto do pralki, pralka pierze, ale co potem? Trzeba wyprać kolejne i kolejne i kolejne... I szafę wymyć. I inne szafy... ;(
A co zrobić z praniem, które już wyschnie? Gdzie je trzymać, dopóki wszystkiego nie wypiorę i nie umyję szafy?

Jestem załamana. Jestem w panice.
Czy ktoś z Was wie, jak pozbyć się moli z szafy?
Proszę o poradę...

Może i te mole ładne, ale jak się ich pozbyć?

8 komentarzy:

  1. Może jakiś zapach do szafy taki specjalny - odstraszający mole. Poza tym nie znam na nie sposobów, dawniej wkładało się do ubrań kulki naftaliny, ale już chyba wolałabym mole niż ten smród ;-)))
    Ale jest też dobra strona tej sytuacji - koty mają ubaw ;-)
    Pozdrawiam Kasiu

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ech ja też nie miałam nigdy moli, a tu taka niespodzianka... koleżanka poleciła mi Raid w sprayu, więc wracając z pracy kupię.
      A koty tak tak, skaczą po ubraniach, ganiają się i cieszą z mojego nieszczęścia ;) choć chyba tak perfidne to nie są?

      Usuń
  2. Dobry na mole jest zapach lawendy. Znaleźć go można w woreczkach zapachowych, przeznaczonych do wieszania szafach. Ale czy to na fotce to jest mól? Według mnie to ćma:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. w googlach pokazało się jako mól ;) tak czy siak ładne toto, szkoda że taki szkodnik :( Akcja wybijania moli rozpoczęta. Szykuje się wielkie pranie, mycie szaf, łóżek.. ech... ale koty będą miały radochę!

      Usuń
  3. Kasiu, a może to moje spożywcze? Przejrzyj mąki, kasze mannę itp. Jeśli są w ubraniach to poszukaj jakiejś chemii, pełno tego teraz w sklepach. Wiem, że nie łatwo pozbyć się tego cholerstwa. Ja na szczęście jeszcze nie musiałam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Poczytaj jeśli zechcesz:
    http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3297890
    http://w-spodnicy.ofeminin.pl/Tekst/Babskie-sprawy/526247,1,Domowe-sposoby-na-mole-w-szafie---jak-zwalczac-insekty.html

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzięki Ada :) walczymy! Chyba wszystko idzie ku dobremu: szafa umyta, ubrania sukcesywnie prane, zawieszki zapachowe pozawieszane i do tego szafa wysmarowana terpentyną... fu ;) chyba damy radę!

      Usuń
  5. kup sobie takie lepy jak na muchy tylko na mole :D są takie ja też je miałam ale wszystkie się złapały xd

    OdpowiedzUsuń

Dziękujemy za pozostawiony komentarz :)