Ostatnio sporo chorowałam. Najpierw przeziębienie, a później straszne zapalenie spojówki i rogówki! Musiałam oszczędzać się od kompa. Ten czas miał jednak sporo plusów :) Poza tym, że nie musiałam chodzić do kieratu ;) mogłam poprzebywać z kotkami <3 One też się chyba przyzwyczaiły do mojej obecności i teraz ciężko będzie wrócić do codzienności. A jutro poniedziałek...
Przedmiotem mojej obserwacji był Gustaw. Pofociłam go trochę :)
|
Tu zbójecko łypie przez okno |
|
W promieniach słonecznych zamyślony |
|
Figurka na wieży |
|
Chyba chce już wrócić z balkonu :) |
|
Ale jeszcze popatrzy w dal |
|
Drzemka na drapaku |
|
I ulubiona miejscówka na kaloryferze (tylko on się tam mieści) |
Dawno nie pokazywałam moich kotów, więc teraz nadrobiłam chyba :)
Życzę spokojnej niedzieli i mało "upierdliwego" poniedziałku. Dla mnie to będzie koszmar, wrócić do pracy po prawie 3 tygodniach chorowania...
Najważniejsze, że jest się zdrowym. :)
OdpowiedzUsuńGłaski dla kociaka.
dziękujemy :)
UsuńMnie czeka w robocie bardzo ciezki tydzien, az mi sie nie chce go zaczynac, ale po swietach bede miala kilka dni wolnego, to wypoczne.
OdpowiedzUsuńMizianki dla futer. :*
To życzę, aby cały ten tydzień szybko minął! Ja mam jeszcze wyjazd służbowy 21-22.12 - okropny rozwalacz przedświątecznego czasu :(
UsuńAleż on ma piękne umaszczenie, nadziwić się nie mogę!!!! Dobrze, ze już zdrowie wróciło, chociaż znam to uczucie, jak się nie chce wracać po długiej przerwie do pracy...... Ja niestety poniedziałki mam ciężkie i długie, więc oby szybko minął, czego i Tobie życzę!!!!! ;)
OdpowiedzUsuńOj takie powroty, nawet jak po chorobie są najgorsze. Ale najważniejsze że już poniedziałek prawie za nami, a święta tuż tuż... :) Gustaw piękny!
OdpowiedzUsuńWspółczuję przebytej choroby , wiem jaki to ból gdy oczka chore :(
OdpowiedzUsuńAle najważniejsze że masz to z głowy i miałaś trochę czasu dla siebie i futerek ;-)
Gustaw jest przecudny , a ten wzorek na futerku , fiu, fiu :D
Nawilżacz superaśny !
Udanego tygodnia !
Życzę powrotu do zdrowia,przy kondycji naszej słuzby zdrowia ,choroba to katastrofa. Gucio jest urody powalającej! Kasiu,duuuuzo zdrowia,ciepłych,radosnych świąt i wszystkiego dobrego w Nowym Roku!
OdpowiedzUsuńJak to nadrobiłaś? Zdecydowanie za mało kotów!!! Pięknych, pogodnych Świąt, a w Nowym Roku dobra w każdej postaci!
OdpowiedzUsuńoj tam, oj tam ;) no ale fakt, jakoś mało ostatnio pokazuję moje futerka :) Obiecuję poprawę w Nowym Roku! Cudownych Świąt - wzajemnie! :) i wielu wspaniałych wierszy oraz książek w Nowym Roku!
Usuń