- gorący lód
- zimne ognie
- żywy trup
- sucha woda
- spiesz się powoli
oraz - Wesołych Świąt...
Liczę jednak, że Święta mogą być wesołe i że nie jest to żaden oksymoron :) Z pewnością radości dostarczą nam nadze futerka :) :) ale to w sumie codzienność ;)
Życzę Wam moi kochani, abyście w te Święta mieli czas się zatrzymać, zastanowić, co jest w życiu naprawdę ważne i czemu należy poświęcać swoją uwagę. Dobrych Świąt, rodzinnych, bez sztuczności i nadęcia, z dziecięcą radością, pełnych prawdziwej miłości.
Życzymy MY czyli ja i moje ukochane koty: Gucio, Łini oraz Fifi.
(zdjęć świątecznych brak, choinkę dopiero będziemy ubierać jutro, a właściwie dziś... ;))